Architektura wnętrz jest prawdziwą kuźnią pomysłów. Nie zawsze jednak, żeby dobrze urządzić cztery ściany trzeba liczyć na magiczne sztuczki, sięganie po nieznane i wymyślanie nowych często niecelnych rozwiązań.. Czasami wystarczy spojrzeć za siebie i wygrzebać z historii coś co już było i się sprawdziło. Tak też jest ze stylem vintage, który swój rozkwit miał w latach 90-tych ubiegłego wieku, a który do dziś fascynuje niesamowitą elastycznością w doborze dekoracji. Meble stylizowane na lata 50-te, 60-te, bądź z tych lat pochodzące, świetnie sprawdzą się w połączeniu z bardziej nowoczesną architekturą.
Gwiazdy lat 60-tych, 70-tych na fototapecie
Aby zachować charakterystyczne dla tego stylu elementy, warto sięgnąć po obrazy naścienne czy fototapety w kolorach takich jak: błękit, zieleń, róż, pomarańcz czy czerwień. Dobrym wyborem będą prostsze wzory abstrakcyjne składające się z popularnych w tamtych czasach grochów i pasków. Warto zadbać też o wizerunek idoli dawnych lat. Portrety Marylin Monroe czy Elvisa Presleya doskonale wpiszą się w ściany wnętrza w stylu vintage.
Dobrym wyjściem będzie także udekorowanie swoich ścian starymi samochodami, kultowymi dla lat 60-tych i 70-tych. Kto nie marzy bowiem o poprowadzeniu jednego z aut Jamesa Bonda? Dzięki firmom takim jak https://agatonstudio.pl/, możemy poczuć ten klimat, serwowany przez fototapetę przedstawiającą Sunbeam Alpine, Astona Martina DB5 czy kanciastego Lotusa, który mimo iż uważany za pojazd niezwykle futurystyczny, stał się jednym z kultowych tamtych lat. Głównie jednak dzięki filmom o brytyjskim agencie. Jeśli więc nie jesteście jego fanami, lepiej sięgnąć po bardziej klasycznego Aston Martina.
Fototapety dla indywidualistów i nie tylko
I chociaż vintage to styl dla indywidualistów nie bojących się odważnych posunięć w dekorowaniu wnętrz, to giełdy antyków oblegane są przez pasjonatów. Ściany pokryte fototapetami przypominającymi lata 60-te znaleźć można nie tylko wśród osób, które na własnej skórze doświadczyły życia w tamtych czasach, ale także w domach młodych osób, których celowym zamysłem było nawiązanie do epoki ich rodziców i dziadków.